czwartek, 7 października 2010

Ciekawa reklama MyDeal.pl - viral

Do tej pory serwis MyDeal.pl pomijałem jako, zdawało by się, skazany na porażkę w rywalizacji z dużo silniejszymi Groupon.pl (ze względu na duży kapitał i międzynarodowy zasięg) i Gruper.pl (pierwszy na rynku, znany). Zmuszony jestem jednak zmienić stawki, bo MyDeal zarobił u mnie plusa odwołując się do strategii różnej niż konkurenci.

Od serwisu Pracuj.pl, w którym kiedyś się zarejestrowałem, a potem zapomniałem, otrzymałem właśnie "ofertę pracy".  W pierwszej chwili odczułem silną pokusę, żeby faktycznie aplikować. Na szczęście zdrowy rozsądek wziął górę. To przecież tylko reklama, chociaż przekazana przez serwis ogłoszeń o pracę.



Pomysł nie jest nowy. Tego typu ofertę pracy o charakterze wirusowo-reklamowym stosowali już więksi gracze, sprawdź np. tester wódki Bols  czy tester prezerwatyw opisany na Mediafun. Faktem jest jednak, że skoro zadziałał na konesera lewych okazji, to pewnie zadziała na wiele innych osób żądnych darmowych usług.

Oferta brzmi przecież wiarygodnie, pojęcie tajemniczego klienta (mystery shopper) już się upowszechniło. Dlaczego serwis z okazjami nie miałby korzystać z takich usług?! Hmm. Na pewno korzysta. Tylko, że mystery shopperami nie są osoby z łapanki, tylko kluczowe osoby z firmy, odpowiedzialne za dobór okazji. Nikt nie powierzy takiej funkcji osobie niesprawdzonej. Poza tym korzystanie z okazji nie zawsze jest konieczne do sprawdzenia jakości oferty - wystarczy poczytać opinie w Necie i zajrzeć do lokalu.

Ten argument nie przekonuje cię, że to lipa? To zobacz dokąd prowadzą linki z maila.
 Zaczyna się bardzo zwyczajnie: 
Witamy serdecznie! Bardzo dziękujemy za zainteresowanie naszą ofertą [bla bla bla]





Ale konkret mamy dopiero na końcu:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych na zasadach określonych w regulaminie, dostępnym pod adresem: http://www.mydeal.pl/read.php?content=14_regulamin*
tak


A potem jeszcze:
Wyrażam zgodę na otrzymywanie informacji handlowych drogą elektroniczną na zasadach określonych w regulaminie, dostępnym pod adresem: http://www.mydeal.pl/read.php?content=14_regulamin. *
tak


I już wiadomo o co chodzi - składając aplikację zasilasz bazę mailingową MyDeal. Sprytne, sprytne... ;) Mimo wszystko: szacun.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz